Jeśli na Łucku stadionie „Awanhard” do 2012 rok nie będą spełnione wymagania Federacji Futbolu Ukrainy co do warunków przeprowadzenia meczów, FK „Wołyń” będzie grał mecze poza Łuckiem – powiedział główny trener drużyny z Łucka, Witalij Kwarcianyj.

Zaznaczył, że wśród głównych wymagań federacji jest ułożenie części sztucznej murawy oraz zadaszenie stadionu. Jednak nie jest możliwe wykonanie wszystkich wymagania, nie mając przy tym wsparcia ze strony władzy lokalnej.

Kwarcianyj opowiedział, że kiedy rozmawiał on z przewodniczącym rady miejskiej na temat przyszłości stadionu, zapewniał on, że zrobi wszystko co w jego mocy.

Pryzpomnimy, że Łuck rada miejska przyjęła 23 lutego powierzyła komitetowy wykonawczemu łuckiej rady miejskiej opracować umowę na dzierżawę stadionu „Awanhard” na 49 lat FK „Wołyń”.

„Lecz czas mija i pytanie nadal pozostaje bez odpowiedzi. Do gazet przedostała się informacja, o przekazaniu stadionu w dzierżawę na 49 lat za 1 hrywnię, lecz tego tymczasem nie zrobiono”, – zapewnił trener.

„Podobno będzie się tym zajmować dział prawny rady miasta. Lecz nikt tam się tym nie zajmuje. Zrozumiałem, że będą się tym zajmować przez pięć lat”. – powiedział Kwarcianyj.

Główny trener drużyny „Wołyń” obawia się, że, jeśli stadion nie zostanie zmodernizowany to już w najbliższym czasie klub będzie zmuszony grać we Lwowie. A mieszkańcy Łucka, gry swoich zawodników więcej nie zobaczą.

źródło: www.volynnews.com